Slynne spryskiwacze mglowe =D

MrcZk

Jak w temacie , w zwiazku z tym ze jeden z moich maskowych siurkow przestal dzialac postanowilem wymienic oba spryskiwacze na te najbardziej naglasniane, czyli te z Citroena C3, udalem sie do salonu Citroena(kolo szkoly na ogrodowej) i na miejscu od reki zakupilem komplet za uwaga....25 zl :lol:

, jutro bede montowal wiec zdam relacje jak naprawde sie one sprawuja:)

pozdrawiam

Lukas

Iras je ma od 2 miesięcy i sprawują się ( z tego co wiem) bardzo dobrze

MrcZk

polecam spryskiwacze dzialaja i efekt jest o wiele lepszy niz z moich podwojnych siurkow...zalozenie trwalo jakas minute a efekt naprawde fajny: dwa psikniecia i szyba czysta:)

POLECAM

Iras

dokładnie tak, sprawują się super (Citroen c3 wersja po liftingu)

Lukas

Ja również dziś zakupiłem te cuda

Jak dla mnie trochę za nisko sikają ale ogólnie zdają egzamin, zobaczę jak to będzie podczas jazdy, bo na postoju to nie sprawdzanie

Iras

Lukas jak dla mnie też troche nisko sikaja ale to zalezy ile masz plynu w zbiorniczku i takie tam. lipa jest przy większych prędkościach 140/160 gdzie sikają 10 cm od dołu szyby ale trudno. takie są prawa fizyki.żeby temu zapobiec trzeba mieć spryskiwacze w piórach wycieraczek.peugeoty jakieś tak mają chyba. Ale ogólnie spryski duuuuużo lepsze od hondowskich seryjnych...

DWS

Dla mnie seryjne sa całkiem w pyte.

MrcZk

DWS napisał(a):

Dla mnie seryjne sa całkiem w pyte.

nie przekonales mnei

Lukas

mnie też nie

Bartex85

Super spryskiwacze naprawde warto kupujcie Citroen zamowil jeszcze 20 kompletow takze sa na miejscu nie trzeba czekac

Honda Club Wałbrzych

Slynne spryskiwacze mglowe =D

Kto przegląda forum