MTF,ATF itd to są oleje przekładniowe
Jeżeli chodzi Ci o oleje z grupy Hipo,to odradzam stanowczo.Przy oleju 80w90 najprawdopodobniej w zimie wcale byś nie pojeździł,bo kręcące się wały zabierają ze sobą wszystko co jest na nich osadzone i o ile przy włączonym biegu jechać mógłbyś do końca życia i skrzyni byś nie zamęczył ,to przy zmianie biegów miałbyś problem,bo każde zadziałanie synchronizatora było by zabijaniem go.Przy 75w90 miałbyś kłopot z niskimi biegami,natomiast przy zmianie oleju z gl4 na gl5 synchronizatory same się po latach rozlecą,ponieważ zawarte w nim substancje separujące mają dwa razy większe stężenie i są zabójcze dla tego konkretnego stopu.Moja wcześniejsza Hondzina była mordowana (dosłownie) na tym samym co lałem w motor (5w40) i zrobiła grubo ponad pół miliona.Oczywiście nie odradzam MTF-u ,ale jak dla mnie jest niepotrzebnym przepłacaniem.
Sprzęgło zanim się wymieni ,lepiej jest najpierw zbadać,bo wymiana z dobrego na nowe nie ma sensu.Jeżeli przełamanie na pedale jest w dobrym miejscu i jest dobrze wyczuwalne ,a po rozebraniu okaże się że tarcza jest gruba a sprężyny nie latają to po kiego grzyba to ruszać.
Dobre sprzęgło,należycie eksploatowane wytrzymuje kilkaset tysi ,kwestia tylko jak Ty eksploatujesz.
,czekałem na to ,dlatego siedziałem cicho 
